Legalny i bezpieczny biwak w lesie? Sprawdź, co musisz wiedzieć!

1
Legalny i bezpieczny biwak w lesie? Sprawdź, co musisz wiedzieć!

Polacy coraz mocniej interesują się biwakowaniem i sztuką przetrwania. Nadal w sieci brakuje rzetelnych informacji na temat legalnego, a także bezpiecznego rozbijania biwaku w lesie. Dlatego postanowiliśmy to zmienić i dzisiaj dowiesz się, jakie zachowania warto praktykować przebywając w środowisku naturalnym oraz gdzie dokładnie w Polsce możesz spędzić miło weekend wśród przyrody. 

Szanuj naturę - to zasada numer jeden biwakowania

Jeśli chcesz do tematu podejść profesjonalnie, musisz zdawać sobie sprawę, że środowisko osób zainteresowanych buscraftem, survivalem, a nawet zwykłym biwakowaniem w lesie ma swoje określone zasady. Pierwszą i najważniejszą z nich jest szacunek do środowiska naturalnego. Dlatego o wszelkich formach wandalizmu, nadmiernego wycinania drzew, hałasowania, śmiecenia, rozpalania ognisk w niebezpieczny sposób należy zapomnieć! Poza tym w Polsce stworzono specjalne obszary, gdzie legalnie można uprawiać survival i bushcraft, więc w tych lokalizacjach również możesz rozbić biwak w lesie.

Bądź samowystarczalny i przygotowany na wszystko

Przebywanie w środowisku naturalnym z góry stawia człowieka na słabszej pozycji. Gdy przebywasz w mieście, możesz nabrać poczucia, że jesteś sprawny i przygotowany na różne sytuacje. Jednak las, góry, lub zwykła polana za miastem, mogą szybko to zweryfikować i okazać się wyzwaniem. Dlatego biwak w lesie musi być dobrze przemyślany i do wszystkiego należy podejść z pokorą. W związku z tym warto zrobić wiele, żeby być samowystarczalnym. Odradzamy wybierać się do lasu jedynie z nożem i plecakiem, choć takie sugestie można znaleźć na różnych forach internetowych. Jest to skrajnie nierozsądne i należy tego unikać. Wykorzystaj dostępny na rynku sprzęt do ułatwienia sobie zadania.

Kup dobre buty i plecak na swój pierwszy biwak w lesie

Do swojego pierwszego biwaku w lesie trzeba być dobrze przygotowanym. Absolutne minimum sprzętu składa się z dobrych butów i plecaka taktycznego. Założenie jest bardzo proste - jeśli nie będziesz mógł wygodnie chodzić, obetrzesz sobie stopę lub skręcisz kostkę, automatycznie przestajesz być mobilny. Zaczynasz potrzebować pomocy, a trzeba tego uniknąć. Drugim bardzo ważnym elementem wyposażenia jest plecak taktyczny, który dostępny jest w wielu modelach.

Na początek najlepszym wyborem są wersje o średniej pojemności od 30 do 50 l. Taki rozmiar w zupełności wystarczy do spakowania wszystkiego, co najpotrzebniejsze na maksymalnie trzydniowy wyjazd na biwak w lesie. Większe plecaki rekomendujemy dla bardziej doświadczonych osób. 

Zadbaj o własne bezpieczeństwo. Apteczka, krzesiwo i karimata są obowiązkowe

Przebywanie na biwaku w lesie, to trudniejszy dostęp do osiągnięć cywilizacji, nawet jeśli parking, gdzie zostawiłeś swój samochód, jest niedaleko. W nocy wszystko jest trudniejsze i wydaje się dużo dalej, a to z reguły wtedy dzieją się wszelkie obrażenia. Dlatego musisz być samowystarczalny i przygotowany. Na rynku dostępne są apteczki pierwszej pomocy do survivalu, które są wodoodporne i zawierają podstawowe wyposażenie do opatrywania ran.

Obowiązkowe w głuszy jest także krzesiwo, ponieważ zapewni Tobieźródło ciepła i światła. W trosce o swój komfort warto wziąć ze sobą karimatę oraz termoizolacyjną płachtę biwakową. Osłoni Cię ona przed wiatrem i chłodem. Jeśli chcesz spędzić w lesie noc, dobrze mieć ze sobą hamak. Lepiej w lesie spać nad ziemią dla własnego bezpieczeństwa.

W Polsce legalnie możesz uprawiać bushcraft i survival

Jeszcze do listopada 2019 roku sympatycy sztuki przetrwania i biwakowania w lesie przebywali w szarej strefie. Obecnie są przepisy, a także miejsca, które pozwalają na regularne przebywanie na terenach różnych nadleśnictw w całym kraju. Tam w stosunkowo bezpiecznych warunkach można uprawiać survival, bushcraft lub zwykłe biwakowanie. 

O swojej obecności w lesie trzeba poinformować nadleśnictwo

Jeśli chcesz rozłożyć biwak w lesie, musisz spełnić dosłownie kilka wymogów regulaminowych. Przede wszystkim trzeba skontaktować się z nadleśnictwem, na którego terenie zamierzasz przebywać. Wystarczy napisać maila o terminie przybycia oraz dacie opuszczenia lasu wraz z miejscem, gdzie planujesz spędzić ten czas. My dodatkowo rekomendujemy podać dane kontaktowe do siebie i bliskiej osoby, dla bezpieczeństwa. 

Biwak w lesie. Poznaj najlepsze miejsca w Polsce

Trudno w jednym tekście wymienić wszystkie lokalizacje, gdzie legalnie możesz biwakować w lesie. Na pewno najwięcej miejsc znajduje się na północy Polski, tuż przy samym Morzu Bałtyckim. Taki obszar ciągnie się od ujścia rzeki Wisły do morza na zachodzie, aż do Elbląga na wschodzie. Stegna, Mikoszewo oraz północny-wschód od Elbląga, tam znajdziesz morski klimat. Dla zwolenników tajemnic, gór i obcowania z naturą, ciekawą lokalizacją będą tereny w okolicy Świeradowa-Zdrój. Natomiast jeśli ktoś szuka nieco bardziej nizinnych obozowisk, powinien skierować swoje poszukiwania w sąsiedztwie Gorzowa Wielkopolskiego i Puszczy Noteckiej. Tam rozciągają się piękne lasy z nieco piaszczystym podłożem. 

Komentarze do wpisu (1)

23 lipca 2022

Nocowałem nawet w Parkach Narodowych. Tak naprawdę moje pierwsze samotne noclegi w lesie to było w środku Parków Narodowych. Po pierwsze, legalnie czy nie, warto nie rzucać się w oczy. A więc nie zabieramy odzieży maskującej czy militarnej bo ta zwraca na Was uwagę. Brązy najlepiej maskują w naszych lasach, potem odcienie coyote oraz zieleń, zwłaszcza ciemna. Najlepsza jest odzież turystyczna, bushcraftowa oraz myśliwska. Nie zabieramy karimat bo te wskazują iż nocujemy w terenie. Nowoczesny materac pompowany waży ok 500 gram i zajmuje 1 litr w plecaku, kosztuje ok. 150 zł. Gdy grunt ma mniej niż ok. +8 stopni warto zabrać jego odmianę czyli materac tzw. samopompujący - ma piankę w środku która go częściowo rozpręża i doskonale izoluje. Takie coś zajmie 5-8 litrów w plecaku i nie powinno ważyć więcej niż 1 kg. Niestety koszta będą spore - 400-700 zł. Hamak nie zostawia śladów biwakowania ale jego rozkładanie trwa zauważalnie dłużnej niż namiotu. Jakieś 3x dłużej. Czyli namiot rozbijecie w 4-6 minut, hamak w około 15 minut. Do tego hamak jest z większej odległości widoczny zwłaszcza gdy już nie ma liści na drzewach. Jeśli zdecydujecie sie na hamak to dokupcie do niego dedykowane taśmy do zawieszania na drzewo - liny kaleczą korę, a taśmy z pętlami pozwalają szybciej wyregulować hamak. Osobiście preferuję najtańszy namiot moro, jednopowłokowy, typu igloo. 1,1 kg, 130 zł kosztuje i 5 litrów w plecaku zajmuje. Do tego śpiwór dostosowany do warunków. Do temperatur około zera stopni nad ranem nowoczesne śpiwory ważą około 1 kg i zajmują 5 litrów, ale kosztują około 600 zł. Troszkę lżejsze - ok. 750 gram, 4 litry objętości po spakowaniu - pozwalające spać od około +12/13 stopni w nocy kosztują niecałe 200 zł. Czyli zestaw do spania letni zajmie w plecaku ok. 10 litrów, taki późno jesienny - wczesnowiosenny ok. 18 litrów. Uzupełniony podstawowym wyposażeniem, jakąś dodatkową odzieżą pozwala latem wybrać się z plecakiem 25 litrowym w teren - z takim plecakiem wyglądacie jak człowiek na spacerze. Ten wiosenno/jesienny niestety to będzie spory plecak ok. 40 litrów. Plecak po spakowaniu powinien mieć jeszcze miejsce. Jeśli nie jest nabity na 100% to nie wygląda jakbyście wybierali się spać w terenie. Czyli na lato optymalnie mieć 30-35 litrowy, a na jesień 60 litrowy. Co do wyposażenia. Ognia w terenie nie palę. Nie kręci mnie. Potrafię ogień rozpalić w każdych warunkach - lata praktyki. Ogień ma wadę - zwraca uwagę światło i dym/zapach. Oba pozwalają dostrzec Was z daleka. Kuchenki też nie zabieram. Kilka dni mogę nie jeść nic ciepłego. Więc i garów nie biorę. Jest zdecydowanie lżej. Mam w domu z 2 plecaki noży. W teren zabieram ten sam scyzoryk który noszę od blisko 25 lat i jakiś malutki nożyk. Coraz częściej to folder. I tak ich w lesie nie używam bo i po co skoro mam namiot czy hamak? Obozowiska czy ogniska nie robię. Latarkę mam zawsze, nawet dwie. Od lat jednak światła sztucznego nie używam - zwraca uwagę. Wy niewiele więcej widzicie a Was widać naprawdę z bardzo daleka. Bez problemu bez światła rozbijecie namiot, nadmuchacie materac, rozwiniecie śpiwór. Dobra mapa to podstawa. Mapa + kompas + dedykowany GPS - ten w komórce to namiastka nawigacji, traktujcie go awaryjnie. Największy problem jest z wodą. Ta z zastanych źródeł na nizinach jest niebezpieczna po prostu (wiecie na pewno iż w pobliżu nie ma nielegalnego składowiska odpadów?), w górach jest znacznie lepiej. W upalny dzień potrzebować będziecie 4-6 litrów, w taki zwykły 2,5-3 litry. Realnie co 2 dni zapas wody trzeba uzupełnić. Wtedy też możecie odwiedzić sklep i kupić jedzenia na te 2 dni. Mniej będziecie dźwigać. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to tylko lisy mogą do Was w nocy podejść by ukraść jakieś pachnące intensywnie jedzenie. Dziki mogą się zbliżyć ale zaraz uciekną gdy zorientują się iż w pobliżu jest człowiek. Reszta zwierząt ominie Was z daleka. Gdy to trwałe, kilkudniowe obozowisko zwierzęta po prostu zaczną omijać Was szerokim łukiem. Najwięcej grozi Wam ze strony komarów albo mrówek. Na mrówki niezły jest hamak ale moskitiera zwiększa jego cenę, objętość w plecaku. Dlatego preferuję namiot, choć bywa iż wybieram się w góry gdzie muszę spać w hamaku bo po prostu nie ma gdzie namiotu rozbić. Plecak polecam turystyczny w jakichś neutralnych kolorach - szary, brąz, zieleń. Jeśli typu militarnego to raczej w Coyote. Odradzam modele z wieloma przegródkami. Dokupcie kilka organizerów czy woreczków i do nich włóżcie wyposażenie. Takie pakunki łatwiej odnaleźć nawet bez światła, mam kilkanaście plecaków ale takie rozwiązanie u mnie sprawdza się najlepiej

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl